Małymi krokami, można osiągnąć naprawdę wiele! Dużo osób rezygnuje szybko ze swoich postanowień, bo stawiają sobie za wysoko poprzeczkę. Powoli, do celu – czas i tak upłynie 🙂 Jeśli nauczysz się jeść codziennie warzywa i owoce, zadbasz o nawodnienie, sen oraz ruch – Twój organizm po tych 31 dniach Ci podziękuje!
NIE ELIMINUJEMY, DODAJEMY – ciężej jest zrezygnować z jakiegoś produktu/rzeczy, niż dodać do naszego życia.
Staraj się jeść MINIMUM 4 porcje warzyw (1 porcja to 100 g), MINIMUM 2 porcje owoców, MINIMUM 8 szklanek wody, czyli ok. 2 litry dziennie.
Siedzący tryb życia to zmora dzisiejszych czasów. Idź na spacer, wysiądź przystanek wcześniej, wybieraj schody zamiast windy – cokolwiek. WHO zaleca 10 tysięcy kroków dziennie – jeśli będziesz robić nawet te 8 tysięcy, to będzie już coś 🙂 Nie popadaj w paranoję i “nie dobijaj” kroków chodząc w kółko po mieszaniu, byle byłoby te 8 tysięcy! Nadrobisz je następnego dnia! Ważne, aby tygodniowa suma kroków wynosiła ok. 56 tysięcy 🙂
Zadbaj o sen. Ważna jest nie tylko ilość snu, ale i jego jakość. Staraj się spać MINIMUM 7 h i kładź się przed północą. Dla mnie ten punkt będzie najtrudniejszy do wykonania, a dla Ciebie?
PS Ostatni, pusty wiersz jest do indywidualnego uzupełnienia.

KLIKNIJ, ABY POBRAĆ GRAFIKĘ W LEPSZEJ JAKOŚCI DO DRUKU
Dołącz do wyzwania również na instagramie! W relacjach wyróżnionych o nazwie PLANSZE znajdziesz tę samą grafikę. Przytrzymaj palcem ekran i zrób screena. Wstaw ją na swoje instastory, odhacz zaliczone dni i oznacz mnie @zenibyfit wraz z hasztagiem #wyzwaniezenibyfit abym mogła udostępnić Twoje postępy na moim instastory!
Trzymam kciuki 🙂
Asia
12 komentarzy
Już mam, wydrukowalam 😁 podoba mi sie! 👌
To się cieszę 🙂
Jeju, ale super to wyzwanie! Zaczynam już dziś. Przez tydzień będzie trochę wyzwanie utrudnione, bo wyjeżdżam, ale damy radę!
No pewnie 🙂
Bardzo chętnie dołączę do wyzwania i fajnie, że wreszcie ktoś podał, ile gramów ma jedna porcja 🙂 Zawsze mi tego brakowało 😀 Jestem fanką konkretów. Dzięki temu wiem, że w takiej ilości warzyw się mieszczę. Z owocami ostatnio przesadzałam, ale lato i sezon na truskawki i czereśnie robił swoje 😀
Do tego muszę się zmobilizować z wodą. To mój najsłabszy punkt. Z krokami jakoś daję radę.
Kładzenia się przed północą nie mogę brać za pewnik. Ogólnie staram się kłaść koło 24, ale np. wczoraj siedziałam nad wpisami na bloga i skończyłam dopiero przed 2 w domu. Na szczęście córka pozwoliła pospać prawie do 10, więc czuję się w miarę wyspana 😀
U mnie też sen to największe wyzwanie 🙁
Ile to jest porcja warzyw? 🤷
Jest napisane 🙂
Czytałam, że przelicznik szklanek wody jest dostosowany do masy ciała, więc minimum 2 litry wody to może być jednak za dużo w przypadku gdy ktoś waży mniej… 1,5 litra powinna pić kobieta o wadze 55 kg. Oczywiście mniej więcej. Pamiętajmy, że woda w nadmiarze wypłukuje minerały z organizmu i też nie można szaleć 😉
To prawda, ale średnia to właśnie te 2 litry 🙂
Mega to jest, czytelne i faktycznie będzie motywować 😊 dzięki Tobie zaczęłam zwracać uwagę na plastikowe torebki w marketach, rurki do napojów itd. kurcze na prawdę dużo może zmienić zmiana nawyków pojedynczych osób. Asia robisz super robotę! 💪
AAAAAA DZIĘKUJĘ!!! 😀